KS Tymbark
KS Tymbark Gospodarze
2 : 3
2 2P 3
0 1P 0
Krokus Przyszowa
Krokus Przyszowa Goście

Bramki

KS Tymbark
KS Tymbark
15'
Nieznany zawodnik
25'
Nieznany zawodnik
90'
Widzów:
Krokus Przyszowa
Krokus Przyszowa

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

KS Tymbark
KS Tymbark
Brak danych
Krokus Przyszowa
Krokus Przyszowa


Skład rezerwowy

KS Tymbark
KS Tymbark
Brak dodanych rezerwowych
Krokus Przyszowa
Krokus Przyszowa
Numer Imię i nazwisko
Bartłomiej Trela
roster.substituted.change 46'
Szymon Nawalaniec
roster.substituted.change 65'

Sztab szkoleniowy

KS Tymbark
KS Tymbark
Brak zawodników
Krokus Przyszowa
Krokus Przyszowa
Imię i nazwisko
Mirosław Biedroń Trener

Relacja z meczu

Autor:

Admin

Utworzono:

14.09.2017

Mecz rozpoczął się dla Krokusa świetne, gdyż już w 2. minucie spotkania Kamil Zieliński, pomimo nacisku kilku rywali, znalazł miejsce do oddania strzału sprzed pola karnego i umieścił piłkę tuż pod poprzeczką, zdobywając swoją 4. bramkę w tym sezonie. Od tego momentu inicjatywę przejęli gospodarze, którzy wyprowadzali swoje ataki najczęściej po przechwyceniu długich piłek posyłanych przez naszych zawodników. Gracze z Przyszowej mieli dzisiaj wyraźny problem ze stworzeniem jakiejkolwiek składnej akcji. Już w 15. minucie, po jednym z niedokładnych podań, zawodnik KS Tymbark uruchomił podaniem prostopadłym jednego z napastników, a ten mocnym strzałem po długim słupku doprowadził do remisu. Już dziesięć minut później skrzydłowy z Tymbarku ograł jednego z naszych obrońców w bocznym sektorze boiska i dograł świetną piłkę równolegle do linii końcowej, na wysokości 7. metra. Nasi obrońcy niestety nie zdołali zażegnać niebezpieczeństwa i pozwolili napastnikowi rywali na oddanie strzału i tym sposobem musieliśmy po raz drugi wyjmować piłkę z siatki. Pierwsza połowa zdecydowanie należała do gospodarzy.

W drugiej połowie składność akcji naszej drużyny nie poprawiła się znacząco, jednak zagrożenie pod bramką rywali stwarzał, powracający po kontuzji, Bartek Trela, do którego adresowano większość górnych podań. Już parę minut po wejściu na plac gry otrzymał świetną prostopadłą piłkę ze środka pola od Marka Kęski, jednak nie zdołał zdobyć bramki w tej sytuacji. Drużyna KS Tymbark wciąż przeważała i wyprowadzała groźne ataki, lecz z powodu nieskuteczności i bardzo dobrej postawy naszego bramkarza utrzymywał się wynik 2:1. Końcówka spotkania należała jednak do naszych chłopaków. Najpierw w 80. minucie z rzutu wolnego trafił Bartek Trela, a już 5 minut później, po podaniu Kamila Zielińskiego znalazł się on w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem, którą z zimną krwią zamienił na bramkę. W ostatnich minutach Krokus cofnął się do defensywy i dowiózł prowadzenie do końcowego gwizdka.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości